Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"fachura" spalił mi PCta
#1
Hejka!
Oddałam sprzęt takiemu jednemu ekspertowi, który miał go naprawić, a następnie nieco podkręcić. A jak odebrałam PCta to się skończyło tak, że się sfajczył jakiś kwadrans po odpaleniu systemu. Nawet nie zdążyłam uruchomić żadnych benchmarków. No to idę do gościa z reklamacją, żeby oddał mi kasę za "naprawę" i uszkodzony komputer - a ten mi na to, że nic nie dostanę!
Mam takie pytanie: jakie są szanse na uzyskanie jakiegoś odszkodowania albo innego zadość uczynienia za tak spartoloną robotę???
Odpowiedz
#2
Kwestia czy to na pewno jego wina. Jak brak paragonu to się tym nie przejmuj . Co się uszkodziło ?
Poszukaj serwisu który potwierdzi ich błąd i w razie czego wystawi pisemną ekspertyz. Potem do nich z kopią .
Chcesz pomóc? Wstaw jako sygnature na innym forum:


[Obrazek: userbar.png]

Zapraszam do odwiedzin strony  http://portal.pcmod.pl/


Asus P5B Premium :: QuadCore Intel Core 2 Quad Q8300, 2500 MHz (7.5 x 333) BOX :: 2x 2 GB PATRIOT DUAL  :: ATI Radeon HD 5770 :: 6x Seagate ST3500320AS 500GB :: HIPER Type-R 580W

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości