Generalnie jak jest możliwosć to jak najszybciej zrezygnować z LiveBox-a i kupić dedykowany pod dzielenie łącza router + wbudowany bezprzewodowy punkt dostępowy czyli Access Point.
Poluj na Linksys WRT54GL(dowolna wersja)/GS(ver 1.0-4.0) lub po prostu WRT54G (ver 1.0-4.0) one mają możliwość przycinania pasma i kolejkowania (QoS) w zależności od poszczególnych komputerów w sieci. Po wgraniu softu jak Tomato lub DD-WRT oczywiście.
Można także dorwać coś od Ovislinka np. WL-5460.
Tylko mała problem, powyższe routery wymagają podłączenia oryginalnego modemu od Neostrady, jeżeli ten Ci śmiga stabilnie to właśnie szukaj powyżej wymienionych routerów. Jeżeli sam modem jest niestabilny to musisz dorwać router z powyższymi funkcjami + modem na Annex A. O ile mi wiadomo nie mają one QoS, ani przycinania po adresach IP, ale i tak będą śmigać przyzwoicie. Jedynie będzie trzeba uważać, by ściąganiem na jednym komputerze nie zapchać pasma i uniemożliwić surfowanie na drugim.

Co do nadajnika to szukaj karty sieciowej na chipsecie Atheros. Dodatkowo większa antena na AP-ku lub/i na karcie sieciowej i powinno rozwiązać problem. Jednak sama wymiana karty sieciowej nie gwarantuje rozwiązania problemu z nadajnikiem (czyt. LiveBox). Oczywiście nie musze mówić, że abonament zmniejszy się o 10zł jak zrezygnujesz z dzierżawy.