Forum komputerowe, forum informatyczne, naprawa laptpów , forum windows, forum linux, Hardware, Overclocking,

Pełna wersja: O jakości płyt DVD DL
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Historia jaka mi się przytrafiła, obrazuje podejście mało popularnych firm produkujących płyty DVD Dual Layer do odbiorcy (kupującego).

Na dysku twardym posiadałem obraz płyty DVD zajmujący około 7,6 GB. Byłem na 100% pewien, że moja nagrywarka w laptopie wypali tak duży obraz na płytę, tak więc udałem się do sklepu po płytę. Dla pewności kupiłem dwie:
- Nr 1 - DVD-R DL 8,5 GB firmy Extreme (3zł)
- Nr 2 - DVD+R DL (technologia RW - nie płyta DVD-RW!) 8,5 GB firmy Esperanza (4zł)

Po włożeniu płyty nr 1 do napędu, płyta normalnie została wykryta jako czysty dysk DVD o normalnej pojemności DL, lecz tuż po naciśnięciu przycisku do wypalania, wyskakuje nieoczekiwany błąd o nazwie "Unknown Error!" (nieznany błąd). Tak działo się przy każdej próbie z tą płytą. Próbowałem różnych programów - Alcohol 120%, ImgBurn, nawet nienadający się do wypalania obrazów Nero.
Po włożeniu plyty nr 2 do napędu, słychać jak laser "walczy" z płytą, próbując ją wczytać, jednak nic się więcej nie zdarzyło. Płyta w ogóle nie została wczytana.
Taka jakość płyt może uprzykrzyć użytkownikowi dużo problemów czy wątpliwości - myślałem że obraz który posiadam jest zły lub że napęd się zepsuł. Jednak nie tracąc nadziei, udałęm się po ostatnią płytę:
- Nr 3 - DVD+R DL (technologia RW) 8,5 GB firmy Verbatim (6zł)

Płyta wczytała się bardzo szybko, bez żadnych problemów jako czysty dysk DVD DL. Po naciśnięciu na przycisk nagrywania, procedura wypalania obrazu na płytę rozpoczęła się również bezproblemowo i została zakończona pomyślnie.

Wniosek z tej historii prosty - lepiej zainwestować w porządną firmę, niż oszczędzać.
Tanie płyty mogą nieoficjalnie nie być przeznaczone do nagrywarek i odtwarzaczy laptopowych, wiadomo, że napędy w laptopach zawsze były słabsze od tych w kompach.
Aczkolwiek jak widać da się zrobić płytę, która będzie działać nawet na laptopie. Verbatim zawsze robił porządne produkty.
Czasem jednak przysłowie, że jak nie zapłacisz to mieć nie będziesz sie naprawde sprawdza Wink
Ja osobiście zawsze do płyt podchodziłem w ten sposób, że wolałem kupić te lepszej firmy (nawet DVD wolę Platinum albo Verbatim). Co do DVD DL, wypaliłem już kilkanaście płyt Verbatim DVD+R DL i każdą bez najmniejszego problemu.